Odpowiadasz na:

Re: Jak się rozwieść?

po tym co piszesz, to az tak lekko i wesoło nie będzie ...
skoro zrezygnowałas z pracy by zająć się domem masz prawo domagać się podziału majątku, zreszta w kazdym wypadku masz do tego... rozwiń

po tym co piszesz, to az tak lekko i wesoło nie będzie ...
skoro zrezygnowałas z pracy by zająć się domem masz prawo domagać się podziału majątku, zreszta w kazdym wypadku masz do tego prawo, do tego dochodzi opieka nad dzieckiem i podział kosztów jego utrzymania ...

poza tym, jeśłi mówisz o mężu "luj, który marnuje ci życie" to widze, że az tak przyjemnie w sądzie nie będzie, dużo zalezy także od niego, jak on będzie chcial sie rozstać, a pozew z powodem "niezgodność charakterów" to w takim przypadku może nei wystarczyć

do tego chodzi duma, i milion innych okoliczności, które wychodzą dopiero w sądzie ... np mąż pod wplywam emocji może zacząć przedstawiać cię w sądzie jako złą matkę, albo znajdzie świadków, którzy przysięgną że widzieli cię z kimś, że na pewno go zdradzasz, taki szybko bezbolesny rozwodzik może przerodzić się w wielomiesięczne obrzucanie błotem ...

nie chce straszyć, ale ostrzec, byś nie podchodziła do tej sprawy z ufnością, że wszystko pójdzie gładko, bierz pod uwagę najgorsze opcje i nie ufaj kazdemu ...

zobacz wątek
15 lat temu
~tokio

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry