Re: Jak się tańczy w sukni "na kołach"???
Znowu dzis mierzyłam suknie z kolem, a nawet dwoma i byla bardzo lekka! Troche "sprezynowala"przy wygibasach :-) ale to tylko dodawalo jej uroku
(bylam w przymierzalni z przyjaciolka chwile...
rozwiń
Znowu dzis mierzyłam suknie z kolem, a nawet dwoma i byla bardzo lekka! Troche "sprezynowala"przy wygibasach :-) ale to tylko dodawalo jej uroku
(bylam w przymierzalni z przyjaciolka chwile sama, wiec sie powydurnialam), Z kolem/-ami suknia nabiera tej fajnej linii, a'la ksiezniczka, a tak przeciez powinno byc!
Co do szkoly tanca, to ja bardzo chcialabym isc nauczyc sie tanczyc w parze, ale moj TŻ nie chce:-=( Nie wiem czy wstydzi sie czy co?
Chyba ze zaprosze jakiegos "instruktora" indywidualnie, do domu? Znacie kogos sprawdzonego moze???
zobacz wątek