Odpowiadasz na:

Re: Jazda szosą, a ścieżka rowerowa

"I kompletna bzdura jest ze oznacza to iz droga dla rowerow musi byc PO PRAWEJ STRONIE jezdni WCALE NIE !!!"

Czyli rowerzyści mają być jasnowidzami z umiejętnością teleportowania... rozwiń

"I kompletna bzdura jest ze oznacza to iz droga dla rowerow musi byc PO PRAWEJ STRONIE jezdni WCALE NIE !!!"

Czyli rowerzyści mają być jasnowidzami z umiejętnością teleportowania się?
Prosty przykład z Gdańska, wyjazd z Bohaterów Getta Warszawskiego w Grunwaldzką. Proponujesz przebijanie się przez 6 pasów + tramwaj byle wjechać na ddr, czy jednak płynną jazdę w Trakt Konny?

Tutaj też dobry przykład jak się marnuje pieniądze:
https://maps.google.pl/maps?ll=54.491499,18.422742&spn=0.003639,0.005021&t=h&z=18&layer=c&cbll=54.491564,18.422658&panoid=dozx1UCFFPjj_25ENb1IKw&cbp=12,289.96,,0,17.74
Na prawdę uważasz, że dla 500m chodnika (ddr ciężko to nazwać) mam narażać się na niebezpieczny manewr skrętu w lewo i włączania się do ruchu?
Człowiek jedzie kilkadziesiąt km szosą bez pobocza i nagle 500m w terenie zabudowanym jest tak niebezpieczne, że musi się teleportować na ddr...

zobacz wątek
9 lat temu
zekker

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry