Widok
Jest prąd... Ale go nie ma.
Cześć może ktoś z Was jest w stanie mi pomóc zanim wezwę elektryka a mianowicie:
Chciałem wstawić pranie, pralka włączona, wrzucam program, wciskam start i nagle pstryk - bezpiecznik w dół. Włączam go znowu, powtarzam czynności z pralką i to samo. W łazience 3 gniazdka, w każdym z nich prąd - ładowarka do telefonu, maszynka do golenia wszystko działa. Z czego może wynikać wyrzucanie bezpiecznika? Czy może to być wadliwa instalacja (kable w ścianach), czy wina bezpiecznika? Bo zakładam, że jest to spowodowane zbyt niskim napięciem w gniazdkach.
Chciałem wstawić pranie, pralka włączona, wrzucam program, wciskam start i nagle pstryk - bezpiecznik w dół. Włączam go znowu, powtarzam czynności z pralką i to samo. W łazience 3 gniazdka, w każdym z nich prąd - ładowarka do telefonu, maszynka do golenia wszystko działa. Z czego może wynikać wyrzucanie bezpiecznika? Czy może to być wadliwa instalacja (kable w ścianach), czy wina bezpiecznika? Bo zakładam, że jest to spowodowane zbyt niskim napięciem w gniazdkach.
pomysl 1. Odłączyć wszystkie urządzenia z gniazdek i włączyć tylko pralkę
pomysl 2 gdy 1nie zadziała. Podłączyć pralkę na przedłużaczu do innego gniazdka najlepiej poza łazienką
Pralka generuje zbyt duży pobór
Trzeba sprawdzić co ciągnie prąd i powoduje takie przeciążenie
Czasem korek też bywa wadliwy i trzeba wymienić na większy przepływ o ile instalacja wytrzyma
pomysl 2 gdy 1nie zadziała. Podłączyć pralkę na przedłużaczu do innego gniazdka najlepiej poza łazienką
Pralka generuje zbyt duży pobór
Trzeba sprawdzić co ciągnie prąd i powoduje takie przeciążenie
Czasem korek też bywa wadliwy i trzeba wymienić na większy przepływ o ile instalacja wytrzyma