Re: Jestem zazdrosna o synka
Wyluzuj się, na pewno teściowie nie chcą Ci dziecka zabrać ;) To Twoje dziecko, ale ich wnuk i to normalne, że też się cieszą, kochają go i chcą być obecni w jego życiu. Jeszcze się bedziesz...
rozwiń
Wyluzuj się, na pewno teściowie nie chcą Ci dziecka zabrać ;) To Twoje dziecko, ale ich wnuk i to normalne, że też się cieszą, kochają go i chcą być obecni w jego życiu. Jeszcze się bedziesz cieszyć, że chcą Wam pomagać, bo dużo łatwiej zajmować się dzieckiem z pomocą rodziny. Szczególnie, jak bedziesz chciała wrócić do pracy. Najważniejsze, żeby dla wszystkich byłonjasne, że to Wy jako rodzice macie decydujące zdanie w różnych istotnych kwestiach. No i nie ma co się aż tak bać, że babcia czasami przemyci dzieciakowi jakiegoś "nielegalnego" słodycza. Od cukierka czy innego niezdrowego smakołyku od czasu do czasu dzieci tak od razu nie chorują ;)
A teraz radziłabym wykorzystać nadgorliwość dziadków, dać im dziecko na te 2 godziny na spacer i w tym czasie wyleżeć się w wannie albo po prostu przespać :P
zobacz wątek