Odpowiadasz na:

Re: Jestem zazdrosna o synka

Po pierwsze - nawet, jesli wg nich popelniasz bledy, to pamietaj, ze to sa Twoje bledy a nie ich - nic im do tego.
Po drugie - "dobre rady" olewaj. a na pytanie, czy skorzystalas powiedz ze... rozwiń

Po pierwsze - nawet, jesli wg nich popelniasz bledy, to pamietaj, ze to sa Twoje bledy a nie ich - nic im do tego.
Po drugie - "dobre rady" olewaj. a na pytanie, czy skorzystalas powiedz ze tak ale niestety nie pomogly. za jakis czas przestana Ci dobrze radzic.
Po trzecie - asertywnosc. To Twoje dziecko i to Ty masz miec najwiecej do powiedzenia. A jak sie tesciom nie podoba, trudno. Beda musieli z tym jakos zyc.
Jesli teraz nie bedziesz umiala wyznaczyc granic, to uwierz mi, ze z czasem bedzie jeszcze gorzej.

zobacz wątek
9 lat temu
~andzia100

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry