Dokładnie to samo u mnie. Pewne, błyskawiczne rozpoznanie problemu i równie pewna obietnica powrotu do zdrowia po parunastu zabiegach, trzeba tylko zapłacić z góry gotówką. Oczywiście również...
rozwiń
Dokładnie to samo u mnie. Pewne, błyskawiczne rozpoznanie problemu i równie pewna obietnica powrotu do zdrowia po parunastu zabiegach, trzeba tylko zapłacić z góry gotówką. Oczywiście również obiecano mi walkę do skutku, która jednak skończyła się po ok. miesiącu, bez poprawy stanu zdrowia. Widzę, że u Pana Rosadzińskiego istnieje schemat wmawiania pacjentowi albo że nie stosował się do zaleceń, albo że jest poprawa, tylko że sam pacjent o tym nie wie. Do tego brak kontaktu oraz spóźnianie się na wizyty nawet po pare godzin. Ludzie zrezygnowani wychodzili po 2h, bo nie mogli się doczekać wizyty ze swoim lekarzem. Bardzo ciekawy przypadek. Warto przyjrzeć się temu bliżej.
zobacz wątek
2 lata temu
~Niezadowolony Pacjent