Widok

Karmienie piersią - stabilizacja pokarmu

Rodzina i dziecko Temat dostępny też na forum:
Drogie mamy, w jakim czasie stabilizuje się laktacja? Dwa tygodnie urodziłam i niestety od samego początku są różne problemy z laktacją:(Chcę karmić piersią, wiec jestem dość zestresowana tą sytuacją:(
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0
Ok 2-3 miesięcy ale w czasie skoków rozwojowych mogą się zdarzać okazjonalne zachwiania, typu za mało mleka, bo dziecko ma skok i chce więcej, a potem za dużo mleka bo ostatnio dużo jadło ;) ale organizm sam to reguluje, wystarczy mu nie przeszkadzać i się nie stresować
popieram tę opinię 3 nie zgadzam się z tą opinią 1
Popieram, u mnie też trwało to ok. 3 miesięcy. Kiedy dziecko miało ok. 9 m-cy znowu zaczęły się wahania, bo zaczęło jeść więcej innych pokarmów.
popieram tę opinię 2 nie zgadzam się z tą opinią 0

anulcia-a jakie problemy-napisz cos wiecej, to moze ktos cos podpowie konkretnego :)
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

moje problemy z laktacją wyglądają tak, że raz mam pokarm, a następnego dnia prawie go nie ma:(próbuję wtedy odciągać pokarm, ale dosłownie nic nie idzie:(i zauważyłam też, że bolą mnie wtedy piersi:(jak sądzicie to może być stabilizacja, czy też kryzys laktacyjny?:(
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

oo widzę, że równocześnie pisałyśmy post:)a masz gorączkę? Jaki to ból piersi? I jak często nie masz pokarmu?.... może to być kryzys laktacyjny:/ a pytałaś się może swojej położonej o to?
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Niestety mialam tak samo do ok 3 tygodni. Kosztowalo mnie to duzo samozaparcia, ale nawet jak nie lecialo to laktator w ruch (szczegolnie noc jest wazna) i poszlo. Powodzenia Ci zycze! Jak cos to pytaj
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

a ile czasu ma maluszek? generalnie lekarstwo na wszelkie problemy laktacyjne:1. duuuzo pic (nawet na siłę)
2. jak najczesciej przystawiac do piersi
a reszta sie 'sama' naprawi
ja znowoz chyba 3 razy mialam taki nawal, ze az sie zastoj robił, gorączka i musiałam tabletki brac :/
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

dwa tygodnie:(dziś była ciężka noc:(dziecko płakało przy piersi:(a ja z tej bezsilności nie wiedziałam, co mam zrobi:(co zrobić, aby ruszyć tę laktację?:(niestety, okazało się, że dopiero jutro mogę spotkać się z moją położną:(
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

a widziałaś się może z położną? To może być też zanik pokarmu, więc warto jak najszybciej działać.....
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

mroweczka jutro do niej się wybieram, ale już teraz chcę jakoś poprawić laktację:(może któraś z Was zna sprawdzone sposoby?:(
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Anulcia- to co zostalo napisane wyzej 1) jak najczesciej przystawiaj a przed laktator dla rozkrecenia 2) nie stresuj sie (to jest najtrudniejsze) 3) rozne pozycje probujcie z dzieckiem 4) duzo pij wody plus mozesz kupic jakis preparat ze slodem jeczmiennym w aptece
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Plus ciepłe kompresy na piersi
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

nie poddawaj się, początki bywają trudne, pewnie za tydzien/ 2 wszystko się 'unormuje', probuj zachowac spokój, podobno 'karmi się głową' więc pozytywne nastawienie jest bardzo ważne
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

dziewczyny dziękuję za porady:)z laktatorem mi nie wychodzi, a dziecko staram się przystawiać jak najczęściej:/moja położna też poradziła mi słód jęczmienny, ale jak sądzicie brać go w czystej postaci (mogę kupić go w aptece)? czy poszukać jakiś środków?:(mam wrażenie, że im bardziej się stresuję, to tym mocniej mi nie wychodzi:(
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

nie brałam nigdy słodu w czystej postaci, ale pewnie znajdziesz go w eko sklepach. A nie lepiej sięgnąć Tobie po środki ze słodem, jak doradziła Tobie Luka?? to szybki i wygodny sposób....
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Ale czym Ty się właściwie stresujesz? Dziecko z głodu nie umrze, jak się nie uda kp to dostanie mieszankę. Wrzuć na luz, wbrew pozorom to nie jest takie trudne.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Ja piłam femaktiker, który zawiera właśnie słód
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

bo jestem taką panikarą:(byłam w aptece i czystego słodu nie mieli, kupiłam herbatki laktacyjne i prolaktan.... może ktoś z Was z nich korzystał i może podzielić się swoimi opiniami??? to działa??
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Myślę, że te herbatki działają głównie na psychikę, chociaż na pewno nie zaszkodzą :) w tym polecanym femaltikerze (miałam próbkę ze szkoły rodzenia) jest słód jęczmienny i melisa (czyli coś na wyluzowanie ;) ). Tak że ja stwierdziłam, że zasadniczo to samo jest w piwie bezalkoholowym 0,0% (słód i chmiel, który też działa uspokajająco), które zresztą też poleca się na laktację.
Moim zdaniem klucz do rozkręcenia laktacji to jak najczęstsze przystawianie dziecka. Możecie leżeć sobie razem w łóżku, wygodnie, i karmić się ile się da. Dziecko poprzez ssanie "produkuje sobie" pokarm, laktator aż tak dobrze nie działa. Będzie dobrze, powodzenia!
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

dziękuję za poradę:)pierwszy raz będę brać środki na laktację, więc szczerze mówiąc szukam sprawdzonych opinii:) a moja położona wspomniała właśnie o tym środku i także o prolaktanie, (mają w składzie słód jęczmienny). Dziś już wzięłam jedną saszetkę i dziecko prawie cały czas przy piersi:)mam nadzieję, że ruszę tę laktację....
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

powodzenia:)teraz to pewnie tak rozkręcisz laktację, że nie będziesz nadążać z karmieniem:)))tylko pamiętaj o tym co pisały też dziewczyny, nie stresuj się:))
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Teraz to musisz zadbac w momencie w ktorym pojawi sie nawal pokarmu zeby nadazac z przystawianiem i ew odciaganiem, zeby Ci sie zapalenie nie przypaletalo. Ja tez pilam femaltikerale bardziej jesli juz pomogla kawa zbozowa. Bedzie dobrze
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

I udało Ci się rozkręcić laktację? Jako położna potwierdzam, że prolaktan bardzo dobrze działa na laktację, a więc warto go brać:) ostatnio też pojawiły się wyniki ciekawego badania o karmieniu piersią i jednym z najczęstszych sposobów na zwiększenie laktacji było przystawianie dziecka i branie środków na laktację (z wynikami można się zapoznać w tym miejscu: https://edukacjapacjenta.pl/badanie/opis#).
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1

zapoznałam się z wynikami badań i ogólnie to bardzo interesujące badanie - ponad 950 położnych wzięło w nim udział.... to bardzo dużo.... a wracając do Twojego pytania, udało mi się poprawić laktację:)brałam ten środek, często przystawiałam malucha i po kilku dniach była już poprawa:)
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1

to bardzo interesujące,że anulcia i aniapołożna nadają z tego samego ip...
popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

anulcia to gratuluję:))))sama karmię od dwóch miesięcy i wiem, jakie czasami są problemy z laktację:(a badanie racja, ciekawe....
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 0

Mam lactosan mama i jestem bardzo zadowolona. Pomógł mi uporać się z kryzysem laktacyjnym i pięknie zwiększył ilość pokarmu. Słód jęczmienny faktycznie działa i warto o tym pamiętać.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1

Ja miałam lactosan i nie musiałam się denerwować, że mleka nie będzie. Nie było płaczu, dziecko karmiłam na zawołanie.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1

Inne tematy z forum Rodzina i dziecko bez ogłoszeń

Złe oddychanie 5 latki - może ktoś poradzi? (15 odpowiedzi)

Mamy problem z córką. Jak oddycha nosem to na chwilkę ok 2-3 sekundy wstrzymuje ten oddech i tak...

czy ktos wyleczyl homeopatia cos wiecej niz katar i przeziebienie? (62 odpowiedzi)

np zapalenie ucha, problemy z drogami rodnymi, nerki, trzeci migdal? czy wierzylyscie w...

Nie mam ochoty na seks przy tabletkach antykoncepcyjnych (19 odpowiedzi)

Witam. Czy ktoś również dostrzegł u siebie taki problem? Dodam,że z tabletek nie zrezygnuje bo...

do góry