Następnym razem spróbuj "pogadać" z tamtym drugim dzieciakiem bez dotykania go - nikt Ci nie zarzuci "szarpania". Jeśli nie zrozumie, zrób groźną minę. W najgorszym wypadku ucieknie do rodziców.
Następnym razem spróbuj "pogadać" z tamtym drugim dzieciakiem bez dotykania go - nikt Ci nie zarzuci "szarpania". Jeśli nie zrozumie, zrób groźną minę. W najgorszym wypadku ucieknie do rodziców.
zobacz wątek