Re: Kiedy inne dziecko nie pozwala...
A jak na moje dobrze i źle zrobiłeś. Dobrze bo zareagowałeś. Skoro tamci rodzice wychowują następnego bezstresowego roszczeniowca to też mają za swoje. Z drugiej źle bo jednak powinieneś zwrócić im...
rozwiń
A jak na moje dobrze i źle zrobiłeś. Dobrze bo zareagowałeś. Skoro tamci rodzice wychowują następnego bezstresowego roszczeniowca to też mają za swoje. Z drugiej źle bo jednak powinieneś zwrócić im uwagę chociażby głośno mówiąc do swojego syna, że tamten to bardzo niegrzeczny chłopiec. A co do matki wyzywającej to tylko świadczy o jej kulturze albo i jej braku. I niestety wychodzi na to, że przekazuje to swojemu potomstwu. Nie martw się i głowa do góry. Co rodzić to inne zdanie na temat wychowania.
zobacz wątek