Odpowiadasz na:

Re: Kilka pytań o psy- yorki :)

Ajeczko, chyba w każdej rasie tak to wygląda, że nazwa hodowli robi swoje

Ja nie nastawiam się na szał wystawowy, bo to zupełnie co innego niż wystawienie dużego psa, ale mam córkę... rozwiń

Ajeczko, chyba w każdej rasie tak to wygląda, że nazwa hodowli robi swoje

Ja nie nastawiam się na szał wystawowy, bo to zupełnie co innego niż wystawienie dużego psa, ale mam córkę dużą w domu i to ona chcę wystawiać yorka. Mi bardziej zależy na jak największej pewnosci, że wyrosnie mi york, a nie jamnik ;) W miarę na ile można być pewnym co do zdrowia psa i wad genetycznych.

Przeszła też trochę przy ON, miała psa z bardzo znanej hodowli, z za długą sierscią, ale i tak swoje wygrał

Później proponowano mi wyskubanie co nieco :/ I tak zakończyła się moje przygoda z wystawieniem tego onka :) Dal mnie to była wada i nie miałam zamiaru jej ukryć.

Teraz mój brat ma piękną sukę onka z dobrej hodowli i jeszcze lepszej dysplazji :/ Pomimo, ze kupował ją w wieku 6 miesięcy, hodowca twierdził, że nie widział, aby suka kulała.

Ja, że cos ma z łapami, zobaczyłam po 2 dniach. Można było sunię zwrócić hodowcy, ale przecież to nie był przeterminowany towar, także po wielu operacjach, jakos ta nasza Nuka funkcjonuje :)

Teraz tego chcę uniknąć, wolę dozbierać pieniądze i kupić z jak najbardziej pewnej hodowli malucha

zobacz wątek
11 lat temu
Kasia31

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry