Odpowiadasz na:

Re: Kilku miesięczny ból głowy mojej żony. Pomocy!

Współczuję żonie... Migreny męczą mnie od wielu lat, choć nie w takim jak opisujesz nasileniu.
Oprócz konsultacji u neurologa pomyślcie o okuliście i dentyście. Brzmi banalnie, ale mnie... rozwiń

Współczuję żonie... Migreny męczą mnie od wielu lat, choć nie w takim jak opisujesz nasileniu.
Oprócz konsultacji u neurologa pomyślcie o okuliście i dentyście. Brzmi banalnie, ale mnie niewielka korekta cylindra w soczewkach kontaktowych (jak się okazało, miałam "zaniedbany" astygmatyzm) oraz usunięcie zębów mądrości (czyli tzw. ósemek) pomogło w znacznym stopniu.

Pozdrawiam,
mała

zobacz wątek
14 lat temu
~mała

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry