Drag queen to dość konkretny, przerysowany wizerunek sceniczny. A ja nie chcę wyglądać karykaturalnie, ani nikogo szokować. Od czasu do czasu w zaciszu domowym lubię się kobieco wystylizować i...
rozwiń
Drag queen to dość konkretny, przerysowany wizerunek sceniczny. A ja nie chcę wyglądać karykaturalnie, ani nikogo szokować. Od czasu do czasu w zaciszu domowym lubię się kobieco wystylizować i chociaż w ten sposób uczynić za dość namiastce kobiecości, która jest we mnie. Kto nie chce niech nie czyta, ja chciałem się przedstawić. Możemy pogadać :)
zobacz wątek