>wszystkich etapów wymiaru "sprawiedliwości", czyli zarówno pracy policji, prokuratury jak i sądów.
Ale ty masz w głowie komunę, ja prdl.
Tacy jak ty muszą wymrzeć, nie mam...
rozwiń
>wszystkich etapów wymiaru "sprawiedliwości", czyli zarówno pracy policji, prokuratury jak i sądów.
Ale ty masz w głowie komunę, ja prdl.
Tacy jak ty muszą wymrzeć, nie mam złudzeń, ze porządek inny niż bolszewicki jesteś w stanie zrozumieć.
Ani policja, ani prokuratura nie są etapami wymiaru sprawiedliwości, jak piszesz
To są instytucje powołane do przestrzegania prawa i praworządności, ale od wymiaru sprawiedliwości jest wyłącznie sąd
Upssss.... w bolszewickiej republice PiS, także milicja, bo teraz to co powie milicjant dostaje rygor natychmiastowej wykonalności i staje się wymagalne, np mandaciki.
>jad sączony z pisowskiej telewizji.
Kogo zatem miałby wskazać Stefan W.?
Ja tez oglądam TVP, nawet bardzo często, bo ta telewizja wciąż odkrywa nowe pokłady dna. Gdy sądzę, ze już osiagnieto dno żenady i prymitywizmu intelektualnego, potrafią przyszorować tak, że przebijają najlepszych komunistycznych propagandzistów.
Ale od oglądania TVP na pewno nikogo nie zabije.
Stefan W także nie zabił z powodu telewizji.
Dzisiejsze zachowanie organów państwa w tej sprawie wskazuje na to, ze ta inspiracja była dużo głębsza.
zobacz wątek
