Re: Konto - wspólne, czy każde z małżonków ma osobne?
u nas jest tak ze konto ma tylko maz i tam ma przelana kase z pracy natomiast ja dostawalam kase do reki z pracy wiec nigdy konta niepotrzebowalam i nie mialam. Uzgodnilismy poslubie ze skoro ja...
rozwiń
u nas jest tak ze konto ma tylko maz i tam ma przelana kase z pracy natomiast ja dostawalam kase do reki z pracy wiec nigdy konta niepotrzebowalam i nie mialam. Uzgodnilismy poslubie ze skoro ja dostaje kase do reki to zyjemy z mojej pesji a jego na koncie odkladamy. Oczywiscie niestarcza mojej pensji na wszystko w miesiacu ale jak kasa sie konczy jedziemy do bankomatu i wyciagamy tyle ile nam potrzeba i obojetne czy on czy ja. Z niczego niemusze sie tlumaczyc nawet jak kupuje cos ekstra dla siebie pracuje tak samo wiec i on ma prawo cos sobie kupic. Uwazam ze uklad jest wlasciwy ustalamy razem na co zbieramy kase no a potem to kupujemy. Teraz jestem na zwolnieniu bo niedlugo rodze pieniazki z zusu tez mi przynosi listonosz a nie przelewaja na konto no i robimy tak samo jak wczesiej. Niechcialabym tak miec jak ty mimo wszystko takie wydzielanie niszczy zwiazek.
zobacz wątek