Odpowiadasz na:

Re: Konto - wspólne, czy każde z małżonków ma osobne?

Temat kasy jest cholernie trudny. I w niektórych przypadkach wymaga wiele godzin rozmów:)

U nas też tak było że potrzebowaliśmy czasu żeby wszystko ustalić. I mimo że jesteśmy... rozwiń

Temat kasy jest cholernie trudny. I w niektórych przypadkach wymaga wiele godzin rozmów:)

U nas też tak było że potrzebowaliśmy czasu żeby wszystko ustalić. I mimo że jesteśmy małżeństwem mamy osobne konta. Na początku chciałam mieć jedno wspólne ale mąż nie chce się na to zgodzić. Suma summarum wypracowaliśmy sobie kompromis. Każde ma swoje konto ale kasę traktujemy jak wspólną. Ja wiem ile mąż zarabia i ile ma pieniędzy na koncie, znam do niego hasła itp i odwrotnie. Wspólnie ustalamy ile mamy pieniędzy i ile chcemy/możemy z tego wydać uwzględniając nasze przyjemności.
Jako że ja siedzę teraz w domu, robię zakupy i siłą rzeczy wydaję więcej pieniędzy jak kończy się kasa na moim koncie mąż mi przelewa dodatkowe pieniądze - bez marudzenia i pytania się na co. Po prostu mają być u mnie na koncie i tyle:))

Myślę też że pewne schematy postępowania z pieniędzmi w małżeństwie wynosi się z domu. U mnie w domu pracował tylko tata i kasa jest wspólna - tata nic mamie nie wydziela mama może robić z pieniędzmi co chce - dla mnie więc taki model był czymś naturalnym.
U mojego męża natomiast każde z rodziców zawsze pracowało i mimo że rodzice są już na emeryturze każde z nich ma swoje konto i do dzisiaj dyskutują o kasie - a ja kupiłem to a ty kupiłaś tamto. Brrrr.
My spotkaliśmy się gdzieś w połowie drogi i najważniejsze że każde czuje się bezpiecznie i ok w tej sytuacji.

Tak więc rozmowa, rozmowa i jeszcze raz rozmowa i kompromis a nie upieranie się przy swoim - takie jest moje zdanie.

zobacz wątek
13 lat temu
nyzosia

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry