Odpowiadasz na:

Ale którzy, którzy? Duchowni dostają zakazy i upomnienia? Boniecki, Lemański, Gużyński, Mądel? Warto się zastanowić, jak to jest, że budzą oni zachwyt i są promowani przez środowiska proaborcyjne,... rozwiń

Ale którzy, którzy? Duchowni dostają zakazy i upomnienia? Boniecki, Lemański, Gużyński, Mądel? Warto się zastanowić, jak to jest, że budzą oni zachwyt i są promowani przez środowiska proaborcyjne, wściekle antyklerykalne i ateistycznie, a katolicy reagują na nich alergicznie lub z politowaniem. O kim to świadczy? Ja tam generalnie nie recenzuję rabinów ani imamów czy są fajnymi żydami lub muzułmanami.
Jak chodzi o dopasowywanie Kościoła do swoich potrzeb i poglądów to nie jest to przecież salon samochodowy, ani budowa domu, gdzie się wszystko robi pod siebie.
Ja nie gwarantuję, że jest zbawienie poza Kościołem. To nie jest w ogóle w zakresie moich kompetencji. Piekło nie jest puste, ale nadzieję na zbawienie wszystkich, łącznie z Adolfem i Dżugaszwilim wolno mieć.
To nie jest zabawa tylko rzeczy podstawowe. Odejścia w sensie apostazji nie polecam. Człowiek zawsze może zmienić poglądy i po co sobie życie komplikować. Jest też słynny zakład Pascala, z którego wnioski płyną takie, że logiczne i bardziej korzystne jest życie tak, jakby Bóg jednak był.

https://www.youtube.com/watch?v=U3P7M_YMsjs

zobacz wątek
4 lata temu
~the raven

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry