Re: Koszula do porodu- dylematy:/
o matko z tym poceniem to prawda, miałam bawełniane koszule a i tak pociłam sie jak mysz.. jak młoda przystawiałam, to skapywało na nią z moich włosów, masakra ;)
tez jestem za tym, ze...
o matko z tym poceniem to prawda, miałam bawełniane koszule a i tak pociłam sie jak mysz.. jak młoda przystawiałam, to skapywało na nią z moich włosów, masakra ;)
tez jestem za tym, ze trzeba '' WYSTAPIC GODNIE'' ;)
zobacz wątek