Odpowiadasz na:

Re: Koszula do porodu- dylematy:/

o matko z tym poceniem to prawda, miałam bawełniane koszule a i tak pociłam sie jak mysz.. jak młoda przystawiałam, to skapywało na nią z moich włosów, masakra ;)
tez jestem za tym, ze...

o matko z tym poceniem to prawda, miałam bawełniane koszule a i tak pociłam sie jak mysz.. jak młoda przystawiałam, to skapywało na nią z moich włosów, masakra ;)
tez jestem za tym, ze trzeba '' WYSTAPIC GODNIE'' ;)

zobacz wątek
14 lat temu
~emiliana

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry