Odpowiadasz na:

Re: Koszula do porodu- dylematy:/

Ja niestety leżałam na patologi dobrych kilkanaście godzin zanim zabrali mnie na porodówkę,a zabrali w ostatnim momencie więc na pewno nie było czasu myślec o przebierankach a juz na pewno nie... rozwiń

Ja niestety leżałam na patologi dobrych kilkanaście godzin zanim zabrali mnie na porodówkę,a zabrali w ostatnim momencie więc na pewno nie było czasu myślec o przebierankach a juz na pewno nie miałabym na to sily ani ochoty. Koszulę mialam normalna przed kolana nową i spokojnie sie wszystko wyprało wiec to nie jest wywalanie kasy bo potem można z niej korzystac a i dupska nie widać przynajmniej:)No i jak piszą wyzej takie koszule nie kosztuja kroci mozna dostac nawet za 15-20zl więc nie jest takiej na pewno nikomu żal.

zobacz wątek
14 lat temu
~sylwia

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry