Odpowiadasz na:

Drobne krostki na policzku blizej ucha zauwazylam u synka gdy mial 2 mce. Juz wczesniej byl na mleku bez laktozy wiec nie wiazalam tego z nietolerancja laktozy. Kroski czasem bladly lub robily sie... rozwiń

Drobne krostki na policzku blizej ucha zauwazylam u synka gdy mial 2 mce. Juz wczesniej byl na mleku bez laktozy wiec nie wiazalam tego z nietolerancja laktozy. Kroski czasem bladly lub robily sie bardziej rozowe. Zmienialam kosmetyki, pralam w roznych srodkach dla niemowlat, zeby sprawdzic co to powoduje , Nie doszlam od czego tak sie robilo. Smarowalam mascia posladkowa / tak doradzal pediatra/. Z czasem pojawialy sie na ramionach, udach i schodzilo. Moze latem bylo tego mniej. Ciemieniucha zeszla jak mial juz dobrze pow roku. Alergolog powiedzial, ze nawilzac i ze to mieszkowe rogowacenie skory i taka jego uroda. Z czasem moze zejsc lub byc tego wiecej. Moj brat ma podobnie i jemu to nie minelo a jest kolo 40tki.
Synek teraz ma 4 lata, dalej ma krostki na policzkach blizej ucha, taka kaszka. Raz wiecej raz mniejNa nadgarskach ma tez szorstka skora, takie plamy. Ja to nazywam "swinska skora". Tez mam tak jak mnie uczula jakis kosmetyk. Na szczescie takie szorstkie plamy robia sie rzadko. Smarowalam sterydami tez nie minelo. Troszke pomoglo wapno w syropie. Nie moge dojsc co moze powodowac takie zmiany alergiczne. Teraz tez, smaruje mascia osladkowa i jest lepiej.

zobacz wątek
6 lat temu
~Anonim

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry