Odpowiadasz na:

Re: Kto ma problem z sasiadami???

My mieliśmy podobna sytuacje jak mieszkaliśmy na Przymorzu, pod nami mieszkał starszy Pan, wyjątkowo zgryzliwy i złośliwy. Zaczął nas nachodzić i robic awantury, walił nam po rurach, wyczekiwał pod... rozwiń

My mieliśmy podobna sytuacje jak mieszkaliśmy na Przymorzu, pod nami mieszkał starszy Pan, wyjątkowo zgryzliwy i złośliwy. Zaczął nas nachodzić i robic awantury, walił nam po rurach, wyczekiwał pod klatka żeby na nas nawrzeszczeć... czepiał sie jakiś wymyślonych rzeczy. W końcu dostaliśmy wezwanie do SM bo napisał na nas donos na 4 strony formatu a4 czego on tam nie nawypisywał.. że ja niby biegam w drewniakach po nocach po klatce, że walę młotkiem w podłogę... psychol normalnie... w Spóldzielni Pan tylko sie śmiał bo na poprzednich lokatorów podobne rzeczy wypisywał wiec juz mu nie wierzyli, zreszta żaden z sąsiadów nie potwierdził tego co nam zarzucał. Skończyło się na tymże mąz dopadł go w piwnicy i po męsku mu wytłumaczył żeby sie od nas odczepił... poskutkowało:) poza tym złożyliśmy na [policje oskarżenie o uporczywym nękaniu i pomówieniach, z tego co wiem dzielnicowy przemówił mu do rozsądku i przestał nas nękać! I myśle że to samo powinnas zrobić... złożyć skargę do dzielnicowego o uporczywe nękanie i pomówienia, to działa! Bo takie starsze osoby to najchetniej na głowy by nam wlazły!

zobacz wątek
9 lat temu
~ania

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry