Re: Kultura jazdy
E tam babinki - takich nie jest aż tak dużo... Kobiety, które uważają, że jeżdżą dobrze i bezpiecznie bo wolno, a bez wyobraźni są największym zagrożeniem - zresztą tacy kierowcy to nie tylko...
rozwiń
E tam babinki - takich nie jest aż tak dużo... Kobiety, które uważają, że jeżdżą dobrze i bezpiecznie bo wolno, a bez wyobraźni są największym zagrożeniem - zresztą tacy kierowcy to nie tylko kobiety - ech..tylko se pomyślę i już mnie skręca :/
P.S.
komp chodzi 24h, a ja wróciłem z imprezy swoim helikopterem :) pasi?
zobacz wątek