Laktator - czy potrzebny? Zaspa

w szpitalu mają medela a z tym nawałem to u mnie nie było więc nie wiem czy tak faktycznie jest.

po cesarce nawał jak jest to raczej w 4-5 dobie, w 2 dobie to stanowczo za szybko. W szpitalu z reguły dzieciaczki trzeba dokarmiać. Wtedy laktator przydaje się do pobudzania laktacji.
Tak jak napisała Hania, w szpitalu laktator mają, ale uważam że lepiej mieć swój, bo ten szpitalny jest ciągle w użyciu, trzeba czekać na swoją kolej. Jak masz swój to używasz go kiedy Tobie jest wygodnie i kiedy Ty potrzebujesz. Potem taki laktator też na pewno Ci się przyda, chociażby po to aby ściągnąć pokarm dla maluszka jak będziesz potrzebowała gdzieś wyjść.
Jaki laktator? Obojętnie, rzecz gustu i kasy. Ja mam zwykły ręczny Aventa i jestem z niego zadowolona.

laktator przeważnie sie dziewczynom przydaje. Najlepsze są elektryczna (chociaż niektóre z dziewczyn bulwersują że kobieta jest jak krowa podłączona do dojarki), ale takie najlepiej ściagają pokarm i nie masz nadwyrężonej ręki.
Ja miałam jaden z najlepszych Medela Swing - polecam.
Możesz na allegro kupić używany albo kupić nowy (koszt ok 450 zł) i potem z niewielką stratą sprzedać.

Jesli nie chcesz teraz inwestować to wybierz sobie model, poczytaj a jak urodzisz i będzie potrzebny to mąż albo ktos z rodziny podjedzie do sklepu i kupi drożej ale od ręki.

Dziękuje :) pewnie zatem kupię teraz bo potem wole zeby mąż ze mną był, a nie musiał po sklepach jeździć ;) a skoro i tak bedzie potrzebny - nie ma co czekac. Jakoś tak... Nie mogłabym sie przemoc do tego szpitalnego chyba :) Tez myślałam o elektrycznym ze względu na większa "precyzję". Myślałam o Tommee Tippe. Macie jakies opinie, tak z własnego doświadczenia?

Zuza, ja polecam elektryczny laktator Lovi Prolactis. Jest stosunkowo nowy na rynku i mówi się o nim, że to taka tańsza Medela, choć wcale nie jest gorszej jakości. Kosztuje ok. 350 złotych.
Używam go od miesiąca, od momentu w którym myślałam, że moją laktację trafi szlag. Jest fajny i ma dużo pomocnych "bajerów", np. osiem poziomów siły odciągania, najpierw ma ssanie pobudzające wypływ pokarmu, potem ssanie głębokie, alarm... Fajny, szybciutko odciąga, bardzo dobrze opróżnia piersi z pokarmu, no rewelacja. Zobacz tutaj: http://lovi.pl/pl/produkty/13/Laktator+elektroniczny+Prolactis+NOWO%C5%9A%C4%86 ja polecam, dla mnie świetna rzecz. Aaa, no i można go szybo zamienić na ręczny, ale ja za ręcznym nie przepadam.

Tzn. u mnie ręczny i tak się nie sprawdza, bo nie mam jakoś gigantycznych ilości pokarmu :P

Po cesarce nawał pokarmu?Chyba jest na odwrót, ja wogóle czegoś takiego jak nawał nie doświadczyłam,laktator jest potrzebny bardziej do pobudzenia laktacji po cc.Ja miałam medela mini elektric polecam.

ja bez laktatora nie wyobrażam sobie życia :) a tak poważnie ja kupiłam przed porodem ( żeby nie latać i kupować na gwałt) używam go jak potzrebuję wyjść w nocy jak mała śpi i wogóle jak czuję , że rozsadzą mi piersi.

Wielkie dzięki dziewczyny za wszystkie rady. Nie ma to jak sprawdzone na bieżąco informacje od młodych mam :) jeszcze tylko 2 tygodnie mi zostały a co chwile mi cos nowego do głowy przychodzi do sprawdzenia i kupienia :)

Dokładnie też tak mam. Nie wyobrażam sobie życia teraz bez laktatora. Kupiłam za ok 40 zł BabyOno ->http://www.babyono.com/produkty/dla-mamy/laktatory/laktator-reczny-z-systemem-odpowietrzania.html

Dla mnie laktator to snajważniejsza sprawa. I do szpitala (w Zaspie jest, ale są do niego kolejki) i do domu. Kupić przed porodem wraz z maścią na popękane brodawki. Po cesarce często brak jest pokarmu więc trzeba rozbudzić laktację, a w domu jak jest nawał pokarmu to trzeba go zebrać. Poza tym - w domu można ściągnąć pokarm i zamrozić albo wstawić do lodówki gdy się wychodzi.

Laktator na jedną pierś Neno Bella do znalezienia w sklepie http://www.neno.pl Kompaktowy, minimalistyczny wygląd, komfortowy, szybko odprowadza pokarm. Generalnie tam masz do wyboru większość rodzajów laktatorów, w tym nowoczesne modele trójfazowe. Jakby coś się stało to otrzymujesz dostęp do niezbędnych części zamiennych. Gwarancja na kilka lat.