No tak właśnie przebiegała ścieżka edukacyjna człowieka socjalistycznego, który tak się zżył z socjalizmem, że nie mógł się od niego odzwyczaić, jak nie da się odzwyczaić od powietrza. Albo inaczej...
rozwiń
No tak właśnie przebiegała ścieżka edukacyjna człowieka socjalistycznego, który tak się zżył z socjalizmem, że nie mógł się od niego odzwyczaić, jak nie da się odzwyczaić od powietrza. Albo inaczej mówiąc - ryba nie wie, że pływa w wodzie.
Na szczęście, mnie się udało, choć to nie moja osobista zasługa, od tego socjalizmu uciec na margines, bo pochodzę ze środowiska wrogów klasowych i na szczęście na studiach uzywałem, zamiast socjalistycznej nowomowy, języka angielskiego, co pozwalało dokładnie przyrzeć się komunie jakby z zewnątrz.
Widzę,że nie wszyscy mieli ten przywilej..
zobacz wątek
3 lata temu
~łowca absurdów