Odpowiadasz na:

Jak dla mnie, cały ten wątek może zniknąć. Tak tylko sobie głośno myślałem. I tak wiadomo, że np. żaden dziennikarz nie podejmie tematu. Wątek dla celów informacyjnych, przecież są tu jakieś... rozwiń

Jak dla mnie, cały ten wątek może zniknąć. Tak tylko sobie głośno myślałem. I tak wiadomo, że np. żaden dziennikarz nie podejmie tematu. Wątek dla celów informacyjnych, przecież są tu jakieś tajemnice śledztw. Mam nadzieję, że i ABW skorzystała.
To są oficjalne agencje rządowe różnych państw, a ja muszę prowadzić prywatne śledztwo, bo nie ma mediów, bo nie ma prawa, jak w polskiej wiosce na głębokiej prowincji.
Mamy jednak Internet, co trochę zmieniło sytuację w porównaniu do dawniejszych czasów.
Starałem się nikogo nie obrażać, nie narażać.
Wikipedia:
Zeusowi nie podobał się człowiek. Ciągle jeszcze mając w pamięci ostatnią walkę z gigantami, obawiał się wszystkiego, co pochodzi z ziemi. Władca bogów kazał więc przywiązać Prometeusza do skał Kaukazu. Inna tradycja podawała, że Prometeusza przytwierdzono do pala, co też nadmienia Lukian, a ukazuje grecka waza zamieszczona obok. Codziennie o wschodzie Słońca przylatywał tam sęp, lub według innej wersji, orzeł Ethon (potomek potworów Tyfona i Echidny) i wyjadał Prometeuszowi wątrobę, która odrastała przez resztę dnia i nocy. Zeus chciał, by męka Prometeusza trwała bez końca, jednak po wielu latach przerwał ją Herakles, zabijając ptaka strzałą z łuku.

zobacz wątek
6 lat temu
~monter

Odpowiedź

Autor

Polityka prywatności
do góry