Re: MAMUSIE I DZIECIACZKI LIPCOWO- SIERPNIOWO- WRZEŚNIOWE 2010 CZ. 42 (81)
Myślałam, że jak było wolne to nic nowego w wątku nie będzie sie dziać, ale jednak trochę natworzyłyście.
My byliśmy wczoraj w zoo, ale chyba późnij niż Morela bo po 15.
rozwiń
Myślałam, że jak było wolne to nic nowego w wątku nie będzie sie dziać, ale jednak trochę natworzyłyście.
My byliśmy wczoraj w zoo, ale chyba późnij niż Morela bo po 15.
Akacja, to super:)) mój mąż przygotował mi rower już ze dwa tygodnie temu, ale jeszcze nie maiłam okazji wyjechać. W środę jak wrócima z zumby chciał jechać na jakąś przejażdzkę, ale i tak byłam późno w domu i małego trzeba było położyć więc ostatecznie nie pojechaliśmy. Dziś wiecozrkiem wybieramy się w jakąś trasę, ale mam nadzieję, że nie w las.
Dziś w sklepie pan sprzedawca troche pojechał do mnie chamówką, bo powiedział, że nie ma spódnic w dużym rozmiarze, ma tylko dwie większe, ale pewnie i tak się w nie nie zmieszczę:( mistrz marketingu:)
zobacz wątek