Re: MAMUSIE LIPCOWO-SIERPNIOWO-WRZEŚNIOWE 2010 cz. 33
Ssabinka, ja przemywałam solą fizjologiczną. Najpierw bawiłam się patyczkami do uszu, potem przeszłam na waciki, a teraz po prostu wacik nasączony wodą przegotowaną i tyle ;) ważne żeby robić to...
rozwiń
Ssabinka, ja przemywałam solą fizjologiczną. Najpierw bawiłam się patyczkami do uszu, potem przeszłam na waciki, a teraz po prostu wacik nasączony wodą przegotowaną i tyle ;) ważne żeby robić to często jeśli ropieją, a jeśli nie to chyba raz dziennie starczy.
Mój szkrabek obudził się dziś o 5tej, ale teraz poszedł dalej spać, a mama ma relax :D
zobacz wątek