Widok

Mama - opinia

Kalamo Temat dostępny też na forum:
Panie miłe, ale niestety chaos organizacyjny. Cena jak za to co rzeczywiście dzieci robią jest wysoka. Duża część dnia schodzi na chodzeniu np. do baru na jedzenie i to przez ruchliwą ulicę. Nie mieli poruszać się autobusami a jednak jeździli. Niby ok, ale pozostał duży niesmak. Chyba, że rodzicom to nie przeszkadza, to da się przeżyć te kilka dni.
Moja ocena
oferta: 2
 
opieka: 3
 
klimat: 2
 
przystępność cen: 2
 
ocena ogólna: 2
 
2.2

* maksymalna ocena 6

popieram tę opinię 1 nie zgadzam się z tą opinią 0

Dzień dobry, szczerze mówiąc pierwszy raz odkąd organizujemy półkolonie czyli od ponad 3 lat spotykamy się z negatywną opinią.
Opinie z FB: https://www.facebook.com/kalamo76/reviews/?ref=page_internal

Faktycznie dużo z dziećmi chodzimy, bo uważamy że to ważne, z autobusów korzystamy tylko w wyjątkowych przypadkach, typu pogoda lub duża ilość maluszków, które nie dają rady na dłuższych dystansach.
Program nasz jest bardzo bogaty, z reguły nie starcza nam czasu na jego realizację. Ponad to program omawiamy z dziećmi i staramy się do nich dostosowywać uwzględniając ich potrzeby i prośby, nie zmuszając ich do aktywności która im nie pasuje. Mamy rzeszę stałych klientów, którzy uczęszczają na wszystkie nasze półkolonie.
Szkoda, że nie zwróciła się Pani do nas bezpośrednio z uwagami.
Są one dla nas niezmiernie ważne, tak samo jak zadowolenie naszych klientów. Mam nadzieję, że znajdzie Pani ofertę odpowiadającą Pani oczekiwaniom.
popieram tę opinię 0 nie zgadzam się z tą opinią 1

Inne tematy z forum Nauka

Korepetycje (8 odpowiedzi)

Zapraszam na korepetycje z fizyki, matmy, biologii. Tanio, mam nadzieję, że skutecznie:))

Jakie rozwiązania płatnicze wybrać dla przedsiębiorstw finansowych? Odpowiedzi tutaj. (3 odpowiedzi)

Witam wszystkich! Zależy mi na platformie do wygodnych operacji finansowych. Czy ktoś poleca...

kadry i płace, księgowość - nauka (3 odpowiedzi)

Powiedzcie mi, jak najlepiej nauczyć się kadr i płac oraz księgowości samemu w domu? Idę co...

do góry