Też bym poszła do innego specjalisty, głowa do góry :)
Niestety, ale szczerze - ciężko ufać lekarzom, jak ktoś ma takiego, któremu ufa na 100% - to zazdroszczę. Mój pierwszy prowadzący ciąże...
rozwiń
Też bym poszła do innego specjalisty, głowa do góry :)
Niestety, ale szczerze - ciężko ufać lekarzom, jak ktoś ma takiego, któremu ufa na 100% - to zazdroszczę. Mój pierwszy prowadzący ciąże "przegapił" w 2 miesiącu ciąży zapalenie pęcherza i grzybicę :/ Jak się sama zorientowałam, że wyniki są jakie są, to jednego dnia byłam u 2 ginekologów: kobieta mi zapisała leki na grzybicę, których nie wolno podawać w I trymestrze. Dopiero 2 lekarz wydał się bardziej do rzeczy i u niego prowadzę ciąże.
zobacz wątek