Re: Mamusie lipcowo-sierpniowe 2015 (cz. 2)
Wow Anielkowa!!! 365 powodów!!! ja bym pewnie 3 nie znalazła:))))))))))))) żartuje oczywiście:) ale 365...
Ja w pierwszej ciąży powiedziałam o ciąży w 13 tyg jak plamiłam, dostałam...
rozwiń
Wow Anielkowa!!! 365 powodów!!! ja bym pewnie 3 nie znalazła:))))))))))))) żartuje oczywiście:) ale 365...
Ja w pierwszej ciąży powiedziałam o ciąży w 13 tyg jak plamiłam, dostałam zwolnienie od lekarza i nakaz oszczędzania się. wcześniej nic nie mówiłam bo dobrze się czułam, pracowałam normalnie i wolałam nie zapeszać i później się nie tłumaczyć jakby nie daj boże coś się z ciążą stało. i niestety od tego 13 tygodnia byłam na zwolnieniu do porodu.
Teraz mam dobrze bo pracuje u siebie:)
Co do porodu to ja się na nic nie nastawiam bo w pierwszej ciąży myślałam, że będę jechała do szpitala z domu a wylądowałam 2 tygodnie przez porodem na patologii i tam siedziałam do końca. 5 razy wywoływali mi poród! teraz będę mądrzejsza i się nie dam tak łatwo zamknąć:) ale chyba będę celowała w Kliniczną choć pierwsze dziecko rodziłam w Redłowie i nie było źle. tylko teraz jakieś słabe opinie są o Redłowie.
zobacz wątek