Re: Mamusie lipcowo-sierpniowe 2015 (cz. 4)
Przy pierwszym dziecku też miałam spuchnięte nogi i ręce, zaczęło się pod koniec marca a termin miałam na 6lipca. Prawdziwe nadciśnienie pojawiło się pod koniec maja. Na wizytach zawsze było za...
rozwiń
Przy pierwszym dziecku też miałam spuchnięte nogi i ręce, zaczęło się pod koniec marca a termin miałam na 6lipca. Prawdziwe nadciśnienie pojawiło się pod koniec maja. Na wizytach zawsze było za wysokie ;)
Teraz mam minimalnie spuchnięte stopy, z rana są ok. Dłonie jak dłużej siedzę lub chodzę też się pompują. Ciśnienie na razie ok.
Sól trzeba eliminować by dodatkowo nie zatrzymywała wody i starać się trzymać kończyny w górze.
zobacz wątek
10 lat temu
~sylwiaagnieszka