Odpowiadasz na:

Re: Mamusie lipiec - sierpień 2011 r. *10*

Witam się z mamusiami wieczornie. Dziś kiepski dzień ale z pozytywnym akcentem. Mała kaszle, kihca, więc przez cały dzień były inhalacje, syropki, chusteczki itp. itd. Mąż zaangażowany w sprawę... rozwiń

Witam się z mamusiami wieczornie. Dziś kiepski dzień ale z pozytywnym akcentem. Mała kaszle, kihca, więc przez cały dzień były inhalacje, syropki, chusteczki itp. itd. Mąż zaangażowany w sprawę auta, ja na forum wrzuciłam info, ale temat na topie i zapomnieć się o nim nie da. Ogólnie dzień rozlazły, na dodatek puściły mi nerwy i poryczłam się w warzywniaku do którego chodzę od lat, ale pani mnie pocieszyła że im dwa auta kradli (jedno nieskutecznie na szczęście), a do sklepu włamywali się z 15 razy.
Z pozytywów, maleństwo tak kopie że czuć przez brzuch, tatuś bardzo się ucieszył jak wreszcie poczuł kopniaczki :)

zobacz wątek
14 lat temu
gosia_dim_

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry