Re: Mamusie lipiec - sierpień 2011 r. *7*
My mieliśmy taki problem, że około 5 miesiąca mała zaczęła nam uciekać z gondoli, tzn. łapała się boków, budki, zabawek i chciała siadać, turlała się a ja przeżywałam chwile grozy. Na szczęście...
rozwiń
My mieliśmy taki problem, że około 5 miesiąca mała zaczęła nam uciekać z gondoli, tzn. łapała się boków, budki, zabawek i chciała siadać, turlała się a ja przeżywałam chwile grozy. Na szczęście mogłam użyć podpórki pod plecki, ale to i tak było za mało, bo trzeba przecież wyglądać na boki ;-) Na szczęście wtedy na spacerach mała głównie spała, ale najchętniej woziłabym ją wtedy już w spacerówce, a nie mogłam bo była o wiele za duża. Spacerówki używaliśmy bardzo mało (głównie na spacer z zakupami), bo Hania dorosła do niej dopiero po 10 miesiącu, a w międzyczasie spacerowała trzymając nas za rękę, więc o wózku i tak nie było mowy.
zobacz wątek