Odpowiadasz na:

Re: Mamusie lipiec - sierpień 2011 r. *7*

mona_g jeszcze raz dzieki za namiary na pania dr. jutro idę do niej na wizytę mam nadzieje, że spełni moje oczekiwania. co do porodu rodzinnego to ja nie wyobrazam sobie rodzić sama bez męża.... rozwiń

mona_g jeszcze raz dzieki za namiary na pania dr. jutro idę do niej na wizytę mam nadzieje, że spełni moje oczekiwania. co do porodu rodzinnego to ja nie wyobrazam sobie rodzić sama bez męża. obecność męża przy porodzie BEZCENNA :))) najważniejsze jest to że dla niego to były też wyjątkowe chwile a ja czułam sie bezpieczna i kochana!!!!

co do wózka to z mężem jesteśmy fanami klasyków moja starsza dwójka woziła sie emmaljungiem. teraz oglądając na internecie zainteresowalam sie maxi cosi ale zauroczenie trwało tylko do momentu spotkania na żywo. moim zdaniem jest to bardzo mało praktyczny wózek, zwłaszcza spacerówka. moja siostra ma silver crosa i chce mi go sprezentowac jestem zachwycona bo to dopiera wypasiony klasyk jak go dostane to wrzuce fotkę. no ale to ogromna bryka i tylko gondola wiec myśle że nad emmaljungiem też sie zastanowie. pozdrowiam was mamusie lipcowo-sierpniowe

zobacz wątek
14 lat temu
leokadia2101

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry