Re: Mamusie lipiec - sierpień 2011 r. *7*
U mnie i tatuś bardzo chce być przy porodzie, ale ja nie do końca.. chciaż pewnie i tak będzie przy nas :)
Załuważyłam, że coś tam nowego się dzieję mimo, że się smaruję od samego...
rozwiń
U mnie i tatuś bardzo chce być przy porodzie, ale ja nie do końca.. chciaż pewnie i tak będzie przy nas :)
Załuważyłam, że coś tam nowego się dzieję mimo, że się smaruję od samego początku - zaczełam teraz używać fissan i chyba przy nim zostanę. Też marzę o stroju dwu częściowym i szybkim powrocie do wagi... A tu na wadze każdego dnia coraz więcej i więcej..
Dobrze, że zima się kończy bo powoli przestaję dopinać kurtkę..
A przesuszoną skórę mam na twarzy .:/
Miłego popołudnia!
zobacz wątek