Re: Mamusie listopadowo - grudniowe 2013 (6)
Lollipop te terminy co są na stronie to trochę taki pic na wodę i trzeba do niej dzwonić i się umówić.
Kasia, ja jestem u niej od początku na nfz i nigdy nie miałam takiej sytuacji, co...
rozwiń
Lollipop te terminy co są na stronie to trochę taki pic na wodę i trzeba do niej dzwonić i się umówić.
Kasia, ja jestem u niej od początku na nfz i nigdy nie miałam takiej sytuacji, co prawda kazała mi na początku ciąży przychodzić co 2 tygodnie, ale do przychodni. Teraz chodzę co 4-5 tygodni. Nigdy też mi nie powiedziała, że mam do niej przyjść prywatnie. Mówiła tylko żebym zrobiła usg genetyczne i teraz połówkowe, ale nie sugerowała, że nie do niej mam przyjść. Także nie wiem. Natomiast przemawia do mnie fakt, że do niej są kolejki dziewczyn, a do drugiego ginekologa, co przyjmuje w przychodni, to można się zapisać już na kolejny tydzień. Ale wiadomo co dziewczyna, to inna historia:)
zobacz wątek