Re: Mamusie listopadowo-grudniowe 2013 (9)
Hej dziewczyny:)
U mnie z krwią też nie najlepiej, ale też i nie najgorzej i muszę brać tardyferon. Generalnie nie przejmuję się tym, bo nic mi to nie da.
2 dni temu zrobiłam...
rozwiń
Hej dziewczyny:)
U mnie z krwią też nie najlepiej, ale też i nie najgorzej i muszę brać tardyferon. Generalnie nie przejmuję się tym, bo nic mi to nie da.
2 dni temu zrobiłam pyszne czekoladowe babeczki i bym zjadła je wszystkie naraz, ale pilnujemy się z mężem, żeby nie zniknęły od razu, więc na dzisiaj do cappuccino będzie:D
U nas też śpiworek do spania będzie na początek. Mam 2 kupione. Jeden jest taki gruby welurowy, a drugi cieńszy bawełniany. I chyba dam sobie spokój ze śpiworkami póki co i poczekam do przecen w smyku i kupie ten z fisher price'a, bo mi się bardzo podobają.
Tak wczoraj doszłam do wniosku, że kończę póki co kompletować ubranka. Praktycznie mam już rozmiar 62 i 68 skompletowany, ewentualnie dokupię coś jak będą przeceny w smyku. A ubranka to piorę tylko te, co odkupiłam od kogoś, ale i tak całość wypiorę dopiero na początku grudnia, jak już się przeprowadzimy.
Dzisiaj idę do rossmanna po pieluchy flanelowe z promocji, bo tam wychodzi najtaniej, więc kupię 5 szt i będzie po sprawie. Tetrowe też tam kupiłam, bo gramatura wyższa niż w innych sklepach i szt wychodziła za 2,4 zł.
zobacz wątek