Re: mamusie listopadowo-grudniowe 2013
cześć... widzę u Was wielkie szykowanie a u mnie stanęło miejscu:( walczę z brakiem snu i czuje sie jak zombie. Nie wiem jak ja funkcjonuje, wczoraj spalam nie cale 4h, obudzilam sie o 2, zrobilam...
rozwiń
cześć... widzę u Was wielkie szykowanie a u mnie stanęło miejscu:( walczę z brakiem snu i czuje sie jak zombie. Nie wiem jak ja funkcjonuje, wczoraj spalam nie cale 4h, obudzilam sie o 2, zrobilam sobie wolne o pojechalismy na grzyby, dotlenilam sie i naspacerowalam konkretnie,pozniej chwila w domu i jazda na rybki, spacer z psem, ogarnianie grzybow, zasnelam w moment ok 21-22 i co? juz od godziny na nogach :(
Malenstwo sie tez uklada tak,że uciska i brzuch jak leze, fikołki robi coraz mocniej odczuwalne, a ja zaczynam 27tc i coraz bardziej zaczyna docierac ze to juz malo czasu zostalo. Próbuje zwalniać tempo ale mi to nie wychodzi, do tego mimo ze poszlo w sumie wszystko w sam brzuch to nie moge na siebie patrzec, ubieram cos i czuje sie jak worek albo torba:( na dniach bede robic badania krwi w tym ten cukier...wrrr odwlekam to bo nie cierpie pobierania krwi
a i mam pytanko, czy wie ktoś w którym dokladnie miejscu na Klinicznej jest SR? tam gdzie szpital czy od Hallera budynki?
zobacz wątek