Re: mamusie listopadowo-grudniowe 2013
hej
Lyneth dobrze że jesteś w szpitalu przebadana od stóp do głów,a co do tego ile zostaniesz to masz rację co lekarz to opinia. ps a czemu nie można do 36tyg rodzić SN-jestem zdziwiona?rozwiń
hej
Lyneth dobrze że jesteś w szpitalu przebadana od stóp do głów,a co do tego ile zostaniesz to masz rację co lekarz to opinia. ps a czemu nie można do 36tyg rodzić SN-jestem zdziwiona?
Tianerra ty też uważaj na siebie, masz rację słodki ciężar nosisz,ale za to ile radości będzie podwójnej...wytrzymałaś już tyle to i tą chwilkę dasz radę:)
Co do wyprawki to ja jakoś chyba nie ogarniam, że maluch ma być na świecie i jestem daleko w polu, poza tym co weekend aż do porodu mam jakąś imprezę w domu albo na wyjeździe i muszę na niej być. Bo jak tu odpuścić 30stkę męża albo urodziny córci? Czy swoją 5tą rocznicę ślubu...nie da się. Także po 3.11 mogę rodzić, wtedy koniec balowania.
A moje choróbsko lepiej. Choć rano myślałam, że umrę i miałam czarne wizję, zwłaszcza że drugą ciąze poroniłam własnie przez wirusa...Ale cały dzień pod kołderką i wieczorem jest dużo lepiej, chyba to świństwo sobie odchodzi.
zobacz wątek