Jeżeli chodzi o Kliniczną to prawda, podobno pod koniec stycznia mają się przenieść na Dębinki. Z tego co czytałam, do samego końca mają przyjmować na Klinicznej lub tu i tu, żeby właśnie nie było...
rozwiń
Jeżeli chodzi o Kliniczną to prawda, podobno pod koniec stycznia mają się przenieść na Dębinki. Z tego co czytałam, do samego końca mają przyjmować na Klinicznej lub tu i tu, żeby właśnie nie było problemów. Ja wybrałam Kliniczną bardziej ze względu na "trudną" ciążę, rodziłam tam pierwsze dziecko (też z komplikacjami), a w tej ciąży leżałam na tamtejszym oddziale. Jeżeli nie miałabym dużych problemów zdrowotnych w ciąży, wybrałabym Zaspę. Z UCK nie mam dobrych wspomnień, ale dotyczą one głównie okresu po porodzie. Poza tym, tak jak w każdym innym szpitalu, trzeba być czujnym i samemu się o siebie zatroszczyć. Kiedy trzeba, należy domagać się dodatkowego zbadania. Niestety spotkałam się z bagatelizowaniem "pierworódki", pomimo tego, że leżałam na patologii ciąży. I wiem z doświadczenia, że nie można bezgranicznie ufać lekarzom. Jeżeli czujecie, że coś jest nie tak, musicie wyraźnie o tym mówić i jak pisałam wcześniej- domagać się zbadania.
zobacz wątek