Odpowiadasz na:

No właśnie, o tym mleku też położna mówiła, żeby kupić taką gotową mieszankę w małych, jednorazowych butelkach, w razie gdyby np w szpitalu nie szło nam karmienie i dziecko byłoby wciąż głodne.rozwiń

No właśnie, o tym mleku też położna mówiła, żeby kupić taką gotową mieszankę w małych, jednorazowych butelkach, w razie gdyby np w szpitalu nie szło nam karmienie i dziecko byłoby wciąż głodne.
My kupiliśmy właśnie tylko sól fizjologiczną, bo octaniseptu używamy od lat i zawsze zapas jest w domu. Maść do sutków też już jest spakowana, a z resztą chyba faktycznie nie będę szaleć- w razie potrzeby mąż coś tam dokupi.
My rodzimy na Zaspie, tak przynajmniej planujemy, oby się udało. :)

zobacz wątek
5 lat temu
~Mila

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry