Re: Mamusie marcowe (10)
Kasia przez trzy tygodnie kaszel i to tylko w nocy w dzień też się zdarzał, ale sporadycznie. Osłuchowo czysty nawet przez okres pobytu w szpitalu. W trzecim tygodniu pojawiła się gorączka poszłam...
rozwiń
Kasia przez trzy tygodnie kaszel i to tylko w nocy w dzień też się zdarzał, ale sporadycznie. Osłuchowo czysty nawet przez okres pobytu w szpitalu. W trzecim tygodniu pojawiła się gorączka poszłam do lekarza i Pani doktor chciała przepisać antybiotyk i do domu, ale przed wyjściem zapytała czy nie chcemy zrobić małemu teraz crp na Jasieniu wynik w 5 minut i już po dwóch minut wynik była 200! Od razu do szpitala skierowanie tam zrobili mu rtg i na zdjęciu były już widoczne wyciek płynów do płuca. O 22 ponowne crp już było 320 szybko na oddział antybiotyk doustny i dożylny dostał. Wychodząc ze szpitala Pani dr. prowadząca powiedziała, że mogło się skończyć z miesięcznym leżeniem na oddziale chirurgi dziecięcej gdyż te wycieki mogły zamienić się w ropę. Ale mój mały synuś mimo małej odporności dał radę mimo, że się nacierpiał napłakał, a mamusia razem z nim.
Przez trzy tygodnie co tydzień byłam u lekarza i tylko słyszałam czysty inhalować jeszcze raz inhalować no i skończyło się jak skończyło.
Kasia zawsze możesz poprosić skierowanie na rtg płuc.
zobacz wątek