Re: Mamusie sierpniowo-wrześniowe 2012 52* 2*
I nas w końcu dopadł kryzys. Wczoraj byliśmy u pediatry mały ma łojotokowe zapalenie skóry. Zaczęło się od drobnych wyprysków na twarzy, ale było coraz gorzej, w końcu takie szorstkie czerwone...
rozwiń
I nas w końcu dopadł kryzys. Wczoraj byliśmy u pediatry mały ma łojotokowe zapalenie skóry. Zaczęło się od drobnych wyprysków na twarzy, ale było coraz gorzej, w końcu takie szorstkie czerwone plamy na twarzy i uszkach. Dostaliśmy maści do smarowania, najgorzej, że odkąd to się pojawiło mały zaczął coraz więcej płakać a wczoraj po wysmarowaniu to już w ogóle masakra, płacze, płacze i płacze z przerwami jak się zmęczy i nic nie pomaga :( myślę, że pewnie go to szczypie albo swędzi, miała któraś podobny problem?
zobacz wątek