Re: Mamusie sierpniowo-wrześniowe 2012 52*5*
poczytałam, zapomniałam i nie wiem co chciałam ;)
padam na pysk, ale kurna po wczorajszym dniu muszę trochę odgruzować chałupę bo się o wszystko potykam ..
Jasiek bez...
rozwiń
poczytałam, zapomniałam i nie wiem co chciałam ;)
padam na pysk, ale kurna po wczorajszym dniu muszę trochę odgruzować chałupę bo się o wszystko potykam ..
Jasiek bez zmian, temp dzisiaj ( odpukać) nie ma, osłuchowo niby bez zmian, także do antybiotyku i tego co dostałam w zaleceniach ze szpitala, dołożyła mi inhalacje z pulmicortu, a w poniedziałek kontrola.
a Lena początki oskrzeli ma, ale jeszcze nie dostała antybiotyku tylko też inhalacje z berodualu i syropki, zobaczymy co dalej ..
najważniejsze, żeby w końcu z tego wyszli, dosyć mam :/
aa zobaczyłam, Malutka! Jaki ten Fabiszon Twój siłacz! :D
zobacz wątek