Re: Mamusie styczniowo-lutowe 2016 :)
Hej Dziewczyny
Wróciłam do żywych!
Słowo klucz to ROTAWIRUS.... Kto ma w domu przedszkolaka ten wie jakie to cudowne doświadczenie. Młody przeszedł prawie bezobjawowo, ja od upałów...
rozwiń
Hej Dziewczyny
Wróciłam do żywych!
Słowo klucz to ROTAWIRUS.... Kto ma w domu przedszkolaka ten wie jakie to cudowne doświadczenie. Młody przeszedł prawie bezobjawowo, ja od upałów leżałam i błagałam o śmierć. Myślałam, że to takie mdłości mnie męczą. Nawet jakieś leki na mdłości brałam... Na zmianę wymiotowałam i płakałam. Nawet leżenie sprawiało mi ból. Koszmar.
Jak ja się wykaraskałam to mój P. zaczął i stąd dowiedzieliśmy się, że to rota... Przechodziliśmy to już kilka razy odkąd Młody jest w przedszkolu, ale teraz z okazji ciąży było to sto razy gorsze.
Lekarz na szczęście mnie uspokoił, że wszystko jest ok i nie mam się martwić o malucha bo to wirus - gorzej jest z bakterią.
22.07 mam wizytę u Preisa i już nie mogę się doczekać. Dziewczyny test pappa to w 98% to tylko formalności i przyjemność :) brzuchy do góry i bez nerwów :)
Aktualizuję listę bo na ostatniej wizycie wyszło, że ciąża jest młodsza o prawie tydzień przez późną owulację
Limonka 28.12.2015 (może styczen;) )
Styczeń
WinnieThePooh 05.01.2016
Aldona 09.01.2016
Gosiaro 9.01.2016
Lacerta 17.01.2016
Desperadoska_13 22.01.2016
Agnieszka_Agnieszka 23.01.2016
Mufina 24.01.2016
Inka 26.01.2016
eliza824 29.01.216
-mTusia- 30.01.2016
Luty
Tanzania 2.02.2016
Maua_mama 5.02.2016
Jadźka 9.02.2016
PS. mam już taki brzuchol, że spanie na nim odpada...
A jak u Was? :)
zobacz wątek