Crazy - współczuje! Ja od kilku lat mam spokój, ale w poprzedniej ciąży cierpiałam - to co mi w miarę pomagało, to papka z czosnku (przeciśnięty czosnek przez praskę i przyłożony do oprychy),...
rozwiń
Crazy - współczuje! Ja od kilku lat mam spokój, ale w poprzedniej ciąży cierpiałam - to co mi w miarę pomagało, to papka z czosnku (przeciśnięty czosnek przez praskę i przyłożony do oprychy), smarowanie cebulą, a na wyjście z domu przyklejałam plasterek Compeed.
Mnie dopadły wymioty - jutro zaczynam 13tc, a cholerstwo się nasiliło zamiast zupełnie ustąpić :-(
zobacz wątek