Odpowiadasz na:

U mnie cos nerw w posladku strasznie kluje, a podobno to objaw rwy kulszowej. Ide do neurologa w poniedzialek. Normalnie na nodze stanac nie moge. A tak to tez straszne parcie na slodycze ale... rozwiń

U mnie cos nerw w posladku strasznie kluje, a podobno to objaw rwy kulszowej. Ide do neurologa w poniedzialek. Normalnie na nodze stanac nie moge. A tak to tez straszne parcie na slodycze ale staram sie je zamienic na owoce... nie czuje sie wtedy taka winna :D u nas jeszcze nie ma tak duzo ubranek. Jade do kuzynki na poczatku lipca i bede wybierac po 5 malych dzieci w mojej rodzinie, bo podobno wszystkie pozbieraly co mialy i wsadzily do pudel. Wiec mam nadzieje ze zostana mi tylko jakies kosmetyki i wozek do kupienia :) Mnie pogoda jeszcze az tak nie meczy.. ale w ostatnim tygodniu tak mi brzucha przybylo, ze wszystkie luzne koszulki ktore myslalam ze jeszcze pochodze w nich zaczynaja byc niezle opiete :D 'Skurczyly sie' jak to moj chlopak mowi :D A mala daje do wiwatu... kopniaki ze juz wiekszosc widac golym okiem :D Ale na szczesnie nie budzi mnie tym w nocy, czym sie bardzo ciesze bo ja lubie spac a wystarczy ze przez ten nerw i krzywy kregoslup mi nie wygodnie :)

zobacz wątek
5 lat temu
~Marlen

Odpowiedź

Autor

Ogłoszenie
Polityka prywatności
do góry