Re: Mamy Lipcowo-Sierpniowe 2014 cz.27
Ja również się melduje, ja już rozakowana z Synkiem 7.08 godz. 20:14 an Zaspie rodziłam, najpierw 3 dni na patologii, 2 razy wywoływali mi poród oksytocyną, podczas kolejnej nieudanej próbie nagle...
rozwiń
Ja również się melduje, ja już rozakowana z Synkiem 7.08 godz. 20:14 an Zaspie rodziłam, najpierw 3 dni na patologii, 2 razy wywoływali mi poród oksytocyną, podczas kolejnej nieudanej próbie nagle mi wody litrami odeszły. 12 godzin rodziłam, , rozwarcie na 4,5 palca, ale z braku już postępu i spadek tętna dziecka porodu od razu cesarka. Podłączona NON STOP pod oksytocyne, bo bez niej ŻADNYCH skurczy nie miałam. eeech, jak o tym wszystkim pomyślę.... podziwiam Nas wszystkie :)
Synek Filip ma 52 cm, 3350g po urodzeniu ważył. Teraz troche spadł z wagi, mam problem bo nie mam swojego pokarmu w ogóle i musze go karmić mlekiem, kurde ale mam doła z tego powodu..... czemu ja pokarmu nie mam... cały czas herbatki, laktator, to może przez pół dnia pól zyżeczki siary odcigne.. dostawiam go do piersi, i potem mleko bo nic w pirsiach nie mam. pośpi może ze 2h, i znow placze..
zobacz wątek