Re: Mamy Lipcowo-Sierpniowe 2014 cz.27
My się z Filipkiem dopiero poznajemy, ale jest coraz lepiej. Cały czas chodzę i ryczę, nie mogę sobie jakoś do ładu i składu dojść, ale w sumie to wszystko bym chciałą od razu, a dopiero wczoraj do...
rozwiń
My się z Filipkiem dopiero poznajemy, ale jest coraz lepiej. Cały czas chodzę i ryczę, nie mogę sobie jakoś do ładu i składu dojść, ale w sumie to wszystko bym chciałą od razu, a dopiero wczoraj do domku wróciliśmy...
W czwartek położna przychodzi do domku. Kurcze, tyle tego załatwiania w papierach jest...
A dziewczyny, ja dzwoniłam na Wałową na bioderka, na wypisie mam żeby w 4 tygodniu jechać to skontrolować, a na Wałowej mówią że oni robią w 6 tygodniu życia malucha. To ok wszystko? Nie za późno?
A co do mleka to cały czas odciągam i pije herbatki, wierze w to że się uda, ale mam głupie nastawienie i humor więc to też na pewno nie pomaga.. Mąż też do pracy nawet dzień wolnego nie ma..
Ale najważniejsze że Synek zdrowy i jest z Nami :)
zobacz wątek