Odpowiadasz na:

Re: Mamy Lipcowo-Sierpniowe 2014 cz.27

Sierpniowa tak na logikę po co dają nakładki dla matek z nie takimi sutkami skoro moga nam narobić takie szkody?. Ja karmiłam Oskara przez 2 tygodnie z nakładkami a później jeszcze tydzień na... rozwiń

Sierpniowa tak na logikę po co dają nakładki dla matek z nie takimi sutkami skoro moga nam narobić takie szkody?. Ja karmiłam Oskara przez 2 tygodnie z nakładkami a później jeszcze tydzień na zmianę bo trochę czasu i nerwów potrzebowałam, żeby nauczył się jeść i w dalszym ciągu moje sutki nie są wystające. No może po karmieniu ;p Więc nie słuchaj i karm tak długo jak będziesz potrzebowała.

Beata nie zdajesz sobie sprawy jak mi długo zajmowały zakładanie Oskarowi wiecznie spadających niedrapek. Dłużej je zakładałam na te malutkie rączki niż on w nich leżał ;D No i jak połozna powiedziała, że przydałoby sie go przewinąć to aż się spociłam na samą myśl. A tertaz noszę go z taka lekkością, że większość twierdzi, ze w końcu mu krzywdę zrobię ;p Ja. Lewa ręka do dzieci ;p

Ewa no spij kobieto puki msz okazje bo ja gdybym miała wybrać wygraną 10tys w totka a przespanie 12h to bym wolała spać ;D A nie chcę krakać, ale skoro z Niksem nie miałaś probleów to zazwyczaj jest tak, ze drugie dziecko jest inne i pewnie da Ci popalić.

No i moje dziecię znowu troszkę dorosło bo polezy chwilkę sam, bez smoczka, bez maty. No nadziwić się n ie mogę ;p No ale tak długo go smokiem zapychałam, zeby cos zrobić, że teraz mam problem z usypianiem bez. A on jak na złość go wypluwa jak przysypia i co?! RYK ;P i tak kilka razy.

Do - Beata rodziła w Swissie więc może przyda Ci się jej opinia o tym, szpitalu ;) Ale fakt, że znalezienie szpitala państwowego bez kolejki na IP ginekologiczną graniczy z cudem. A KTG od tak bez kolejki nigdzie Ci nie zrobią.

Kklaudia jak się nastawisz psychicznie, ze będziesz miała pokarm to on się pojawi. Musisz dać chwilę organizmowi bo przez CC tez dostał bum i nie do końca wie, ze maluszek jest już na świecie. Tak jak mi powiedziała moja ciocia. Pokarm robi się w głowie, a potem w cyckach. I coś w tym jest ;)